Koniec kłódek miłości :(

Pierwszy raz o "kłódkach miłości" na rzymskim moście Ponte Milvio dowiedziałam się z filmu "Ho voglia di te", kiedy to Step (Riccardo Scamarcio) i Gin (Laura Chiatti) wieszają kłódkę ze swoimi inicjałami na owym moście i wrzucają kluczyk w odmęty Tybru. Taki zabieg ponoć gwarantuje miłość po grób - w filmie się sprawdziło, przynajmniej do napisów ;)

Ponoć pierwszą kłódkę w tym miejscu umieścił Federico Moccia, autor książki "Ho voglia di te", na podstawie której powstał film.

źródło: http://images.roma.corriereobjects.it

Ponte Milvio było miejscem, gdzie młodzi ludzie celebrowali ten zwyczaj, wyznając sobie miłość i wieszając kłódki. Do dziś.

Jak podaje portal RomaToday, "przyzwoitość wygrywa z miłością" - kłódki zostaną usunięte z mostu. Po tym jak setki młodych ludzi naśladowało filmowych Stepa i Gin, zagrożona została trwałość konstrukcji. Już w 2007 roku jedna z latarni na moście runęła pod ciężarem kłódek. Władze miasta postanowiły zrobić z tym porządek - kłódki zaczęto systematycznie usuwać oraz założono portal http://www.lucchettipontemilvio.com/, na którym można stworzyć wirtualną wersję "kłódki miłości" :) Ponieważ moim marzeniem była romantyczna wizyta na Ponte Milvio, musiałam zadowolić się kłódką wirtualną. Dzisiaj bowiem zaczęto definitywnie usuwać dowody miłości z rzymskiego mostu.

źródło: www.RomaToday.it

Decyzja o usunięciu kłódek została podjęta już w grudniu ubiegłego roku, po wizji lokalnej, w której uczestniczyli burmistrz Rzymu Gianni Alemanno i Federico Moccia. Trwają spekulacje gdzie zostaną przeniesione kłódki. Mówi się o którymś z rzymskich muzeów. Dopóki nie zostanie podjęta decyzja, kłódki zostaną przechowane w magazynach rzymskiego ratusza.

Tymczasem para obserwująca usuwanie kłódek zapowiedziała, że wybiorą się na inny most, by dokonać miłosnego rytuału...